moja grafika, fotografia i malarstwo

...czyli trzy po trzy o sztuce ;-)

środa, 17 listopada 2010

pożegnanie jesieni

podobno się kończy...
gdzieniegdzie pada nawet już pierwszy śnieg. Jesienne kolory już od pewnego czasu pokryły ziemię odsłaniając nagość drzew. Biel śniegu wkrótce okryje je na nowo :-)
Ale zanim to nastąpi las stoi cichy i taki dziwnie pusty... jakby smutny, a może tylko listopadowo melancholijny?



W owym pustym, cichym lesie spomiędzy mocno już sfatygowanych liści wylazła... żaba! ;-)
Według mojej wiedzy - zwykła żaba trawna (Rana temporaria) - ale ile radości dla samotnego wędrowca ;-)



Razem z wrześniową rzekotką (Hyla arborea) - otworzyły nową kolekcję "jesiennych płazów" ;-)



na kolejne - przyjdzie jednak poczekać do przyszłej jesieni... :-)