moja grafika, fotografia i malarstwo

...czyli trzy po trzy o sztuce ;-)

niedziela, 19 maja 2013

kolejna wiosna nad Biebrzą

Przełom kwietnia i maja to najlepszy czas, by odwiedzić rozlewiska Biebrzy. I chociaż w tym roku mocno spóźniona wiosna namieszała również i tutaj, jak zwykle - ciekawych motywów nie zabrakło...



zarówno od strony zachodniej - Burzyna czy Brzostowa... gdzie wysoki poziom wody co prawda uniemożliwił kaczeńcom kwitnienie, ale pięknie podtopił malownicze wierzby :-)



jak i wschodniej - leśno-bagiennej, czyli pełnej dziur ale też i łosi - tzw. carskiej drogi...


Tam, oprócz łosi, można było wypatrzeć o tej porze roku błękitne żaby moczarowe...

leśne, wiosenne  kwiaty, takie jak...

sasanka otwarta (Pulstailla patens),


czy wiosennego grzybka - czarkę szkarłatną (Sarcoscypha coccinea) 






Wiadomo jednak, że Biebrza - to ptasi raj. I nie tylko mowa tu o bocianach, których gniazda można spotkać niemal na każdym kroku...

Tym razem ornitologiczną niespodzianką była obserwacja remiza budującego swoje - jakże niezwykłe - gniazdko :-)













21 komentarzy:

  1. Jak zwykle piękny fotoreportaż :-)
    A wysoka woda widać i tu namieszała. Niestety.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cóż, przyroda uczy pokory :-)
      pozostaje tylko mieć nadzieję, że za rok wiosna przyjdzie o czasie :-)

      Usuń
  2. Trochę inny komentarz. Zawsze patrzyłem na ptaki, ale fotografuję (znowu) od niedawna. Od jakiegoś czasu śledzę Pani blog. Jeżeli nie sprawi to Pani kłopotu, prosiłbym o ocenę moich zdjęć. Każda uwaga, zwłaszcza krytyczna, będzie dla mnie niezwykle cenna. Pozdrawiam. Wojtek Gotkiewicz. wojciechgotkiewicz.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. spojrzałam, jest sporo sympatycznych kadrów, ale że nie jestem "ptasiarzem" (jak widać ;-)), więc trudno mi wypowiadać się o tego typu fotografii... Na pewno doradziłabym częściej wychodzić na zdjęcia o świcie lub zmierzchu, kiedy słońce daje najkorzystniejsze światło do tego typu ujęć :-) pozdrawiam :-)

      Usuń
  3. Dziękuję za szybką odpowiedź i ocenę. Wiem, że świtówki dają najlepszy efekt, ale...zaraz potem jest wykład. Jeszcze raz dziękuję i mam nadzieję, że kiedyś spotkamy się na Białym Grądzie. Pozdrawiam serdecznie. PS. Jedna z najlepszych moczarowych jakie widziałem. Gratulacje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki, powodzenia w dalszej przygodzie z fotografią :-) pozdrawiam serdecznie :-)

      Usuń
  4. Zdjęcia wierzb na rozlewiskach piękne

    OdpowiedzUsuń
  5. Zdjęcia nr 2 i 3 sa po prostu genialne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasjopeo - dziękuję pięknie :-)
      jak widać wysoki poziom wody ma czasami i plusy :-)

      Usuń
  6. Bajeczne zdjęcia. Żaba moczarowa świetna, po raz pierwszy o takiej słyszę i widzę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. żaby moczarowe są najciekawsze właśnie w okresie godowym, czyli wczesną wiosną (parę dni kwietnia). W tym czasie samce zmieniają kolor - błękitniejąc z miłości :-)

      Usuń
    2. Dzięki za objaśnienie :-)
      Pozdrawiam Cię

      Usuń
  7. Witam serdecznie. Byłem tam miesiąc wcześniej, kiedy to wysoki poziom wody sprawiał, że ta pychówka jeszcze unosiła się na wodzie :) Pozdrawiam, Sławek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Również witam serdecznie :-)
      ciekawe jaki poziom teraz? Niby sporo deszczu, ale poziom pewno już dużo niższy...

      Usuń
  8. Niesamowity klimat mają Twoje fotografie... Jestem ich wielkim fanem!

    OdpowiedzUsuń
  9. Biorę Cię na swego mistrza:) Pozdrawiam. Wiktor

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hm... takie bycie "mistrzem" zobowiązuje ;-)
      pozdrawiam również :-)

      Usuń