Zanim jednak pozdejmowałam prace ze ścian - zrobiłam im jeszcze zdjęcia.
Co prawda jakość tych zdjęć daleka jest od ideału, bo światła reflektorów trochę odbijały się od szkła,
ale przynajmniej zostanie jakaś pamiątka :-)
Prace wisiały w cyklach:
cykl "Błądząc po Południu"
cykl "Warszawa"
cykl "Poliptyki"
cykl "Zamki"
cykl "Esej o drzewie"
i malarstwo olejne...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz