moja grafika, fotografia i malarstwo

...czyli trzy po trzy o sztuce ;-)

wtorek, 4 stycznia 2011

Noworoczne zaćmienie słońca

A myślałam, że zobaczę dziś tylko chmury...

Jednak w pewnym momencie ich gruba warstwa przemieniła się w subtelną woalkę, spoza której spojrzało na świat słońce. Niby nic szczególnego, ale jednak tym razem wzbudziło zainteresowanie i zachwyt wielu obserwujących - prawie 80% zaćmienia!

Ze słonecznej "kulki" zrobił się rogalik - bardziej przypominający księżyc i to w dodatku w  bardzo chudym okresie życia ;-)



 dobrze, że niebo nie było czyste - chmury wokół słońca dodały niezwykłej dramaturgii wydarzeniu...






Podobno następna taka okazja będzie w Polsce dopiero 20 marca 2015 roku.
Czy i wtedy pogoda okaże się równie łaskawa co tym razem? Zobaczymy :-)

Dzisiejsze zaćmienie - tajemnicze i piękne - mam nadzieję, że dobrze nam wróży na ten nowy rok :-) 
...czego sobie i wszystkim życzę :-)




9 komentarzy:

  1. super Kasiu :) Pięknie wypatrzyłaś :) tami

    OdpowiedzUsuń
  2. ŁAŁ - a w El chmury na maxa były. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. A wiesz Ty Kasiu, że u nas nic nie było widać - w telewizorze sobie patrzyłam :DDDDDDDDDDDDDDD Dziękuję :DDDDDDD
    I oczywiście samych dobroci w Nowym Roku :DDDDDDDDD

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja od rana pluję sobie w brodę, że zapomniałam i już cała opluta jestem...... ;(((((( a tak chciałam zobaczyć!
    Piękne zdjęcia! Troszkę mi rekompensują ból ;)
    Udanego 2011-go!

    OdpowiedzUsuń
  5. Miło zobaczyć to zjawisko, którego do tej pory nie mam jeszcze na zdjęciach. Tak, jak pisze: gdyby nie chmury nie byłoby takie piękne...

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo Wam dziękuję za miłe komentarze! :-)
    a jutro rano podzielę się nimi ze słońcem, bo w końcu... to jego dzieło ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Masz przepiękną pamiątkę. :) Miałam tę przyjemność, przyglądać się temu zjawisku przez maskę spawalniczą. :) Ciekawie też wyglądał świat wokoło. Nie utracił nic z kontrastów, a jednak można było obserwować szczegóły w jasnych i zarazem ciemniejszych miejscach. Patrząc na Twoje zdjęcia, przyjemnie przypomnieć sobie ten dzień.
    Pozdr. mi :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne zdjęcia! i to właśnie dzięki tym chmurom. To one właśnie wytworzyły tą magię i koloryt. U mnie w Gliwicach chmur nie było no i efekt wyszedł "standardowy" ;) http://www.tenpieknyswiat.pl/2011/01/05/zacmienie-slonca-4-01-2011r

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. No kurczę.. a tam gdzie ja byłem, całkiem chmurnie było i przeminęło z wiatrem ;(

    OdpowiedzUsuń